niedziela, 17 lutego 2013

Demony są wśród nas - czyli armia szatana atakuje Lud Boży

Miliardy stron książek, publikacji internetowych, czasopism, gazet zostały zapełnione treścią o Bogu a niewiele mniej o szatanie. To samo dotyczy wykładów i kazań. Na świecie mamy 2,5 miliarda chrześcijan (dane z 2011r.).  Gdyby jednak zapytać losowo stu chrześcijan dajmy na to w Polsce czy:
1. Wierzą w istnienie demonów
2. Co wiedzą o demonach
..zapewne skąpy procent lub nie zdziwiłbym się gdyby doszło do zera odpowiedziałoby, że nie wierzy w demony a już wiedza o nich graniczyłaby z cudem.
Mimo, wielu informacji o demonach w Biblii, żaden kościół nie naucza o nich i nie ostrzega co samo w sobie jest świadectwem na przejęcie władzy szatana nad wszystkimi kościołami świata.

Kim są demony?




Są to istoty duchowe. Z języka greckiego słowo demon oznacza "złego ducha". 
Błędem jest bezpośrednie przypisywanie nieszczęść diabłowi, szatanowi. Tak jakby istniał jeden złych duch. Taka sytuacja wprowadza nas w błąd. Myślimy: zły duch = diabeł.
Demony maja szczególną rolę w świecie. O ile upadłych aniołów liczbę szacuje się na kilkaset, to demonów liczba może być równa liczbie ziarenek piasku.

Mk
(9) I zapytał go: Jak ci na imię? Odpowiedział Mu: Na imię mi "Legion", bo nas jest wielu.
Łk
(30) A Jezus zapytał go: Jak ci na imię? On odpowiedział: Legion, bo wiele złych duchów weszło w niego.

Tylko ten cytat jest dowodem na ich ilość. Oto cała historia:

 Przybyli na drugą stronę jeziora do kraju Gerazeńczyków. 2 Ledwie wysiadł z łodzi, zaraz wybiegł Mu naprzeciw z grobów człowiek opętany przez ducha nieczystego. 3 Mieszkał on stale w grobach i nawet łańcuchem nie mógł go już nikt związać. 4 Często bowiem wiązano go w pęta i łańcuchy; ale łańcuchy kruszył, a pęta rozrywał, i nikt nie zdołał go poskromić. 5 Wciąż dniem i nocą krzyczał, tłukł się kamieniami w grobach i po górach. 6 Skoro z daleka ujrzał Jezusa przybiegł, oddał Mu pokłon 7 i krzyczał wniebogłosy: "Czego chcesz ode mnie, Jezusie, Synu Boga Najwyższego? Zaklinam Cię na Boga, nie dręcz mnie!". 8 Powiedział mu bowiem: "Wyjdź, duchu nieczysty, z tego człowieka". 9 I zapytał go: "Jak ci na imię?" Odpowiedział Mu: "Na imię mi "Legion", bo nas jest wielu". 10 I prosił Go na wszystko, żeby ich nie wyganiał z tej okolicy. 11 A pasła się tam na górze wielka trzoda świń. 12 Prosili Go więc: "Poślij nas w świnie, żebyśmy w nie wejść mogli". 13 I pozwolił im. Tak duchy nieczyste wyszły i weszły w świnie. A trzoda około dwutysięczna ruszyła pędem po urwistym zboczu do jeziora. I potonęły w jeziorze. 14 Pasterze zaś uciekli i rozpowiedzieli to w mieście i po zagrodach, a ludzie wyszli zobaczyć, co się stało. 15 Gdy przyszli do Jezusa, ujrzeli opętanego, który miał w sobie "legion", jak siedział ubrany i przy zdrowych zmysłach. Strach ich ogarnął. 16 A ci, którzy widzieli, opowiedzieli im, co się stało z opętanym, a także o świniach. 17 Wtedy zaczęli Go prosić, żeby odszedł z ich granic.
18 Gdy wsiadł do łodzi, prosił Go opętany, żeby mógł zostać przy Nim. 19 Ale nie zgodził się na to, tylko rzekł do niego: "Wracaj do domu, do swoich, i opowiadaj im wszystko, co Pan ci uczynił i jak ulitował się nad tobą". 20 Poszedł więc i zaczął rozgłaszać w Dekapolu wszystko, co Jezus z nim uczynił, a wszyscy się dziwili.

Wyraźnie wynika z tego, że tylko w jednym człowieku było dosyć wiele złych duchów.
Jak wspominałem w tekście http://detektywprawdy.blogspot.com/2013/01/isus-przeniosl-swiadectwa-z-apostolow.html , w którym udowadniam, że życie Isusa miało również wymiar symboliczny gdyż chciał pokazać co będzie ważne nie tylko dla apostołów, ale dla całego duchowego Izraela w czasach późniejszych.
Stąd Isus szorstko i zdecydowanie powiedział opętanemu: "Wracaj do domu, do swoich, i opowiadaj im wszystko, co Pan ci uczynił i jak ulitował się nad tobą". Niestety słowa te możemy obecnie usłyszeć, przeczytać przypadkiem, sporadycznie. Natomiast wyjęte z kontekstu słowa o błogosławieństwie Maryji stały się podstawą czegoś na skałę światową - kultu maryjnego. Dla przykładu:
Biblia zwana biblią tysiąca herezji czyli Tysiąclatka powiada:
Łk . (48) Bo wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej. Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia
Biblia Warszawska i inne mówią:  (48) bo wejrzał na uniżoność służebnicy swojej. Oto bowiem odtąd błogosławioną zwać mnie będą wszystkie pokolenia.
Jest różnica?  "błogosławić mnie będą" a "błogosławioną zwać mnie będą".
 Błogosławić mnie będą daje podstawę do proroctwa, czas przyszły "będą", "wszystkie pokolenia". 
Druga wersja stonowana: "błogosławioną zwać mnie będą". Widzimy różnicę?

Sprawa kultu maryjnego akurat jest znana zwłaszcza w świecie protestantów, ale przedstawiam ją dlatego aby pokazać jak z jednego zdania zrobiono kult, a inne o wiele bardziej ważne są pomijane przez wszystkie religie!!.
Co jest paradoksem w tym wszystkim, to fakt, że mass media (szatana) zalewają nas obrazami demonicznymi: telewizja, zespoły metalowe, obecnie nawet "wokalistki" disco jak Rihyana czy Lady Gaga śpiewająca o miłości do Judasza przy której w dyskotekach bawią się..."chrześcijanie":

Jestem zakochana w Judaaszu, Judaaszu
Ohohohoh
Jestem zakochana w Judaaszu, Judaaszu

Judasz, Judaasz Judasz, Judaasz
Judasz, Judaasz Judasz! GaGa!

[ ZWROTKA 1 ]
Kiedy przychodzi do mnie, Jestem gotowa.
Umyję jego stopy moimi włosami, jeśli tego zechce
Wybaczam mu, gdy jego słowa mówią co innego niż myśli
Nawet,gdy wyprze się mnie trzy razy


To co jest w satanmediach to już nie jest subtelna reklama podprogowa. Przykładem ataku jest reklama Kinder Bueno:




Demony występują w mitach i wierzeniach słowiańskich. Najczęściej występujące typy demonów to: rusałki, południce, północnice, strzygi, topielice, latawce, płanetnicy, ubożęta i skrzaty oraz tzw. bobo (wikipedia)
Topielica – w wierzeniach słowiańskich złowrogi demon zamieszkujący zbiorniki wodne, uznawana za partnerkę topielca. Topielica była duszą młodej dziewczyny, która utopiła się z rozpaczy lub ze zgryzoty, bądź została celowo przez kogoś utopiona.
Topielice ukazywały się pod postacią młodych dziewczyn z długimi jasnymi włosami. Wołaniem o pomoc lub śpiewem wabiły młodych mężczyzn, których następnie topiły.

Wpychane są do naszej kultury, ale nikt, z ani z dobrym (szczególnie) wykształceniem, ani z gorszym nie przyjmuje do wiadomości i nie bierze na poważnie  istnienia demonów.

Większość czytających zapewne się ze mną zgodzi, że rzeczywistość którą nam serwują już od szkoły podstawowej jest jednym wielkim stekiem kłamstw: ewolucja, rewolucje, pochodzenie Polaków i ich historia, ekonomia itd.
Świat został całkowicie wywrócony. 
Pora przejrzeć na oczy i oswoić się także z myślą o istnieniu demonów, które żyją wokół nas. Niestety...
Jeśli przyjmiemy do wiadomości ten biblijny fakt, to i będziemy mogli się uzbroić do walki.

Nie tak dawno na stronie http://www.zbawienie.com/amen-ra.htm admin z pomocą kilku osób odkrył iż Był dosyć blisko w swych poszukiwaniach gdyż jest to jednak bardziej demon niż szatan. Amon lub Aamon wg słownika wiedzy tajemnej który mam przed sobą jest to" wielki i potężny markiz imperium piekielnego. Ma kształt wilka z ogonem węża. Jeśli przyjmuje kształty ludzkie, to ludzki ma korpus, ale głowę sowy z wielkimi kłami w dziobie.
Jest to najpotężniejszy z książąt demonów. Zna przeszłość i przyszłość." Co warte uwagi, to że potrafi dla swych celów godzić dwie strony: "jeśli chce to potrafi godzić zwaśnionych przyjaciół. Dowodzi czterdziestoma legionami. Egipcjanie widzieli w Amonie swego najwyższego Boga. Przedstawiali go w postaci człowieka w białym płaszczu."







Nie bez przyczyny w Watykanie i Waszyngtonie jest masa symboli starożytnego Egitpu.
Być może, to już moja spekulacja, nie jest przypadkowe podobieństwo w stroju papieża do Amona. 



Biel plus krzyż.


Dlaczego demony atakują duchowy Izrael - obecnych chrześcijan?

Bóg stworzył człowieka na swój obraz. Słownik Webstera definiuje "obraz" jako "odtworzenie" lub imitację postaci człowieka lub rzeczy, dokładne podobieństwo lub odwzorowanie". W związku z tym jeśli jesteśmy podobieństwem Boga to i jesteśmy jego nie tylko dziećmi ale i klonami. Czy nie słyszymy jak na nowonarodzone dzieci znajomi mówią": "istny klon Janka". To oznacza także że jesteśmy istotami duchowymi. Rodzaj ludzki jest jedyną częścią Bożego dzieła stworzoną na obraz Boży. Właśnie z tych przyczyn jego duch i dusza NIGDY nie umierają. Żadna rzecz nie ma ducha i Biblia nie opisuje w żadnym z miejsc o istnieniu duszy zwierząt czy rzeczy w stylu "i dusza Reksia czeka na zmartwychwstanie". 
Demony atakują ludzi, choć zwierzętami się posługują, ponieważ jak to w jednym z filmików na wstępie było napisane: "największą wojną na świecie jest wojna o Ciebie". Ciebie czyli Twoją duszę. Szatanowi nie zalezy na Twym ciele. On chce za pomocą demonów poniżyć Twa duszę i sprowadzić na dno moralne odsuwając Cię od Twego stwórcy - Boga. Ciało chce o tyle upokorzyć o ile jest zazdrosny o obraz Boży.

Ludzie coraz mniej wierzą w Boga, ale przyjmują do świadomości a może podświadomości kulturę demoniczną że się tak wyrażę. (mam wykształcenie wyższe humanistyczne a więc lubię nadawać teoriom nazwy :-) ).
Partia Palikota to przejaw działań armii demonów i szatana. Jeszcze 15 lat temu nikt by się nie spodziewał, że takie monstrum pół pan pół pani jakie jest w partii Palikota zasiądzie w sejmie. 
Widzimy podobieństwo? Nawet symbolicznie zaznaczona nacja. Panio-pan sejmowy tylko skrzydeł nie ma i kopyt, bo zarost tak.
Ludzie nie wierzą w Boga ale podoba im się jak "muzyk" o pseudonimie Nergal pali Biblię, co jest aprobatą satanizmu. Tak więc de facto wyznają religię. Co się kryję za pseudonimem Nergal?
Nergal to demon drugiego rzędu, szef policji imperium ciemności, pierwszy szpieg Belzebuba, podwładny wielkiego sędziego Lucyfera. Nergal był bożkiem Asyryjczyków, którzy pod tą postacią czcili.. ogień.

Zwróćcie uwagę na pewne fakty z opisu tych kilku zaledwie wymienionych przeze mnie jak do tej pory  demonów. Tam istnieje hierarchia. Taka sama jak w systemie kastowym w hinduizmie jak i komunizmie.

Demony mają wpływ na wolną wolę człowieka.
Kilka razy stosowałem już w swych tekstach  cytat ze świetnego filmu "Adwokat diabła". Al Pacino grający szatana powiedział : "ja tylko ustawiam scenę". Myślę że nie ma lepszej definicji wpływu demonów na życie człowieka. Od pewnego czasu dosyć mocno interesuje się zagadnieniem demonów i wiem, że tak właśnie się dzieje. Demony, których są różne rodzaje wyczekują na odpowiednią chwile naszych słabości by stworzyć taką scenę. Na przykład zazdrosny mąż widzi jak jego zona uśmiecha się do dopiero co poznanego mężczyzny. Z dala wygląda to jak romans a w rzeczywistości nastąpiła jakaś śmieszna pomyłka z której śmieją się oboje rozmówców. Inny przykład: żona notorycznie nie potrafi przyznać się do popełnianych błędów w wyniku czego manipuluje, kręci a mąż to człowiek małostkowy aczkolwiek z wielkim poczuciem  prawdy reagujący agresywnie na kłamstwa. Bardzo prosta sprawa dla demona. Wystarczy spowodować by żona coś przeskrobała po czym zacznie kłamać i awantura gotowa.  Rola demona sprowadza się do zaaranżowania sytuacji, np jakiegoś niefartownego umiejscowienia przedmiotów, które kobieta uderzy, popsuje lub czegoś zaniecha.
Przypomnijmy sobie przy takiej okazji Hioba. Strasznie oświadczanego człowieka. Szatan ustawiał sceny ale Hiob miał wybór.


Co sprzyja poddawaniu się woli demonów?

Nikt chyba sobie nawet sprawy nie zdaje jak kolosalną rolę ma w tym alkohol. Alkohol w większych dawkach powoduje wyłączanie się woli człowieka. Jest się bardziej zabawnym, towarzyskim ale też pozbawionym woli. Alkohol powoduje, że bariera, mur, zasłona  jaka nas dzieli od demonów zostaje zdjęta. To wtedy reagujemy bardziej emocjonalnie, mamy większą skłonność do zdrady, otwieramy się przed innymi wyjawiając swoje i nieswoje tajemnice.
Więzienie są przepełnione ludźmi, którzy pod wpływem alkoholu zamordowali swych najbliższych. To jest dzieło demonów.
Wiele kobiet było zgwałconych pod wpływem alkoholu jednej albo obu stron.
Kiedy człowiek obniża poziom świadomości swojej wolnej woli i pozwala na wejście demonów, nie mogą mu wtedy nawet pomóc niewidzialne duchy będące posłańcami Boga ponieważ człowiek stworzony z własną wolą poddał z własnej woli opętaniu. Aniołowie Boży nie mogą w żaden sposób naruszyć woli człowieka mimo iż ten działa na własną niekorzyść. Człowiek z ewangelii Marka został opętany ponieważ dopuścił do tego. Złe duchy go kłamały ale on mógł im nie wierzyć.
Alkohol nie jest jedynym narzędziem do zdjęcia bariery ochronnej. Narkotyki, trawka którą tak propaguje Korwin Mikke i Palikot, bracia w wierze mają identyczne działanie jak alkohol.
I to też nie są jedyne środki do celu. Tym samym co środku odurzające jest Joga, techniki wizualizacje, pornografia, mantry, medytacja - wyłączenie woli, umysłu. Zdziwicie się także jak  napiszę, że taki sam wpływ mają ideologie: komunizm, liberalizm. Ile krwi zostało przelanej w imię ideologii? Bolszewizm i komunizm nie są odosobnione. Generał Pinochet ronił to samo w imię antykomunizmu.
O tym mówi były agent KGB: http://detektywprawdy.blogspot.com/2013/02/jak-napasc-na-panstwo-i-pozbawic-go.html 

"Kiedy rozum śpi budzą się upiory" - F. Goya




Francisco Goya



"Rycina przedstawia autoportret artysty. Jego głowa spoczywa na biurku, na którym leżą porzucona kartka papieru i pióro. Jest on atakowany przez upiory (m.in. nietoperze i sowy). Na biurku widoczny jest napisany po hiszpańsku tytuł obrazu. Rycina odnosi się do niezwykle wpływowej wówczas w Hiszpanii Inkwizycji, którą uosabiają upiory. Goya sprzeciwiał się jej stanowczo uznając za bezrozumną, gdyż jej ofiarami stawali się artyści i naukowcy" wikipedia


Kto jest wodzem demonów?

Kiedyś był jednym z największych duchów, które służyły Bogu. Do jego upadku doprowadziła pycha i ego.
Zbuntował także przeciw Bogu jedną trzecią innych aniołów.
Apostołowie w Mt 10, 25, Mk 3,33, Łk 11,15 mówią nam, że jest księciem demonów.
Obj 2,9 że jest ojcem kłamców.
Obj 12,9 zwodzicielem i kłamcą.
To wszystko oznacza także, że jest ojcem wszystkich kościołów odstępczych.

Jaki ma cel ?

Mk 12.4 zniweczenie efektów pracy Bożej
Hiob 2,4-5 chce aby ludzie wyrzekli się Boga
Jan 13.2 mówi, że jego celem jest  zbieranie chwały od ludzi

Jakie są jego metody?

Objawia się ludziom jako Bóg (2ko 11,14) Nauczył się objawiać jako anioł światłości oraz przemawiać do człowieka, przedstawiać samego siebie jako Boga. Stąd tyle objawień w katolicyzmie.
 Szatan zaczyna od małej prawdy. Insynuuje, podsuwa wątpliwości, przekręca Pismo Święte jak na przykład z kultem maryjnym.

Howard Pitman w swej książce "Demony - świadectwo naocznego świadka", która mnie zainspirowała dawno temu, pisze o demonach jako ekspertach w różnych dziedzinach. Dzieli on je na następujące demony:
1. Wojny
2. Chciwości. W tej grupie są także demony pożądliwości, kłótni, nienawiści itp
3. Demony tajemne
4. Czarnoksięstwa
5. Samozniszczenia
6.  Falszywej religii
7. Demoralizacji


  Za kilka godzin c.d. bardziej praktyczny
Zbyt obszerny temat na jeden tekst.


Rodzaj ludzki nigdy nie wygra wojny z szatanem nie poznając wroga i jego sług.




31 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Demony w pewnym sensie "odpowiadają" na "zapotrzebowanie". I tak, Indianie mają np. Wendigo, inne jeszcze mieli Sumerowie, inne starożytni Egipcjanie. Nawet znane wiary politeistyczne (grecka, rzymska czy germańska) też obfitują w szeregowych przedstawicieli zła (erynie, lemury, koboldy). Stąd też wiele "nietypowych" opętań. Chrześcijanin silny wiarą zasadniczo przesadnie obawiać się ich nie musi, ale świadomość istnienia takich tworów mieć trzeba, nie zaczepiać ich i nie wzywać dla zabawy, bo finał takich "zabaw" może być tragiczny. Mogą one m.in. przybierać postać, której z różnych względów obawiamy się, i nawet za pomocą nawiedzeń skutecznie zatruć nam życie. Mają jedną wspólną cechę - zgodnie z zasadami metafizyki nie można ich sobie wezwać za friko i tak po prostu odesłać tam, skąd przyszły. Będą musiały coś zabrać - np. zdrowie (stąd np. po zabawach z pentagramem przypadki niewytłumaczalnego osłabienia i śmierci bez znamion typowych dla patologii medycznych). Dobra zasada - Bogu służ, a diabła nie gniewaj.

      Usuń
  2. "Właśnie z tych przyczyn jego duch i dusza NIGDY nie umierają. Żadna rzecz nie ma ducha i Biblia nie opisuje w żadnym z miejsc o istnieniu duszy zwierząt czy rzeczy w stylu "i dusza Reksia czeka na zmartwychwstanie". "

    drugi anioł zatrąbił:
    i jakby wielka góra płonąca ogniem została w morze rzucona,
    a trzecia część morza stała się krwią
    9 i wyginęła w morzu trzecia część stworzeń
    - te, które mają dusze -
    i trzecia część okrętów uległa zniszczeniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak zgadza się stworzeń, ale ludzie raczej nie żyją "W" morzu, chyba że istnieje jakaś podwodna cywilizacja ;D

      Usuń
    2. tj śliski, dyskusyjny temat i nie to było celem mojego tekstu. Pragnę zauważyć że głównym motywem były demony ;-)

      Jeśli uważasz że zwierzęta mają wolną wolę to ja Ci nie będę przeszkadzał w takim pojmowaniu świata :-) Zastanawiam się tylko jeśli jesz wyroby mięsne, to co myślisz o duszy świni w trakcie dokonywania czynności przeżuwających mięso :-)?

      Temat zamykam bo się rozdrabniamy. Mogę dyskutować pod tym tematem tylko o demonach. Jeśli chcesz wymienić myśli nt duszy zwierząt to zapraszam do korespondencji mailowej na co jestem otwarty

      Usuń
  3. ok, spoko, tylko też pragnąłem zwrócić na ten werset, rzucić nieco światła(a wg też nie każde zwierze ma dusze co nie jest wykluczone, a nam do zbawienia raczej tez nie jest to niezbędną informacją) co do demonów to mało kto na nie zwraca uwagę, ale egzorcyzmy są faktem, a ludzie opętani mają np nadzwyczajną siłę, którą normalnie nie byli by w stanie dysponować, to mogło też być kluczem to zaczęcia ich kultu, w ciele kontrolowanego człowieka (to umysł kontroluje ciało)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dyskusja nt tych zwierząt jest też świetnym dowodem na to że w pewnym momencie przy ułożeniu sceny pojawia się demon kłótni co jest częste na forach biblijnych. O kłótniach często mówili apostołowie. Mam takiego "fana" na mym blogu, który notorycznie się czegoś czepia. Ewidentnie panuje nad nim demon kłótni.
      Dlatego nie wdaje się w spory. Ten kłótnik jest dla mnie o tylce cenny i nie banuje go, gdyż jest dla mnie ćwiczeniem pokory i powstrzymania emocji.

      Co do zwierząt to jest to świetny temat na osobny tekst np pt Czy zwierzęta mają duszę.

      Co do egzorcyzmów zginął mi chyba tekst katolicki o demonach i egzorcyzmach. W ub roku chyba w grudniu wyszedł jako dodatek do Gazety Polskiej. Tak czy owak jeszcze napisze w II części o tym

      Usuń
    2. ciekawie natomiast Syrach podchodzi do kłótni
      "Unikaj waśni, a umniejszysz grzechy,
      człowiek bowiem popędliwy wszczynać będzie kłótnie.
      9 Grzesznik szerzy niezgodę między przyjaciółmi
      i rzuca oszczerstwo między tych, co żyją w zgodzie.
      10 Jakie jest paliwo, tak się ogień rozpala,
      jaka jest zapamiętałość w kłótni, tak się ona wzmaga;
      jaka siła człowieka, taka będzie jego zapalczywość,
      i zależnie od zamożności, gniew jego będzie rosnąć.
      11 Gwałtowna sprzeczka roznieca ogień,
      a gwałtowna kłótnia wylewa krew.
      12 Jeśli dmuchać będziesz na iskrę - zapłonie,
      a jeśli spluniesz na nią - zgaśnie,
      a jedno i drugie pochodzi z ust twoich. "

      Usuń
    3. Bardzo dobry cytat Shay Beck. Znam wiele nt kłótni ale tego nie kojarzę.
      Chyba napisze osobny art nt jw, bo myślę że na pewno warto. Może co niektórzy zmienią swoje życie, dla innych będzie przestroga.

      Usuń
  4. "Twój fan" -jak piszesz prostuje tylko informacje po zbadaniu ich nieco głębiej niż ty,gdybyś to robił sam, nie było by się do czego wtrącać ,a tak wtopa za wtopą ,jak z tym kraterem ostatnio.Nie robię tego złośliwie,nie lubię po prostu ignorancji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dwa przypadki na kilkaset artykułów w tym jeden to pomylenie o przeznaczeniu zółci w piwie a drugi to sam filmik nieopisany przeze mnie ani jedną literą.

      Tak spytam skoro wtopa za wtopą to po co wchodzisz na mojego bloga? nie powiem ze cię nie rozumiem bo cie rozumiem doskonale. Jesteś kłótnikiem, osobą pełną nienawiści, która leczy kompleksy atakując innych. Kryjesz się za monitorem komputera.
      Delikatnie wypraszam Cię z mojego bloga i nie chce Cię tu widzieć bo nie chce mi się kłócić. Nie musisz tego rozumieć że nie chce się kłócić. Jak masz honor to odejdź w pokoju

      Usuń
    2. problem jest w tym że jesteś jedyną osobą Panie Luna na tym blogu, która ma tylko pretensje a nic nie wnosi twórczego. Żadnego linka, żadnej wymiany zdań, zero doświadczeń osobistych.
      Lecz kompleksy ale nie tu.
      Załóż bloga i pisz ciekawe teksty. Realizuj się.

      Usuń
    3. Nie ma co się przejmować. Ja jedynie chciałbym dodać ze ta osoba niekoniecznie musi być pod wpływem demona/ów. Po prostu nie od dziś wiadomo że są specjalne jednostki w różnych służbach które celowo wywołują kłótnie na forach, zniechęcając tym samym innych.
      Tak tylko spekuluje. Nie ma co także odpisywać bo przecież każdy normalny widzi jak tu jest :)
      A jest bardzo dobrze.

      Usuń
    4. tak masz rację Adamie, tak może być i jest to wielce prawdopodobne, gdyz łatwo rozpoznać osobę zdrowo krytykującą a kogoś kto celowo to robi. Jednak jeśli nawet to opłacany agent jak stąd: http://detektywprawdy.blogspot.com/2013/01/dziesiatki-tysiecy-patnych-trolli.html , to i tak pozostaje pod wpływem demona.

      Usuń




    5. Luna zajrzał bym na twój blog i zaczytywał się w ciekawych publikacjach pełnych dopracowanych i ciekawych tematów.

      Namawiam cie na założenie bloga i dzielenie się swoimi spostrzeżeniami.



      Luna, czekam z niecierpliwością !





      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piotrze, dzieki tobie uswiadamiam sobie jak bardzo nie potrafie wytrzymac zycia na tym swiecie... To jest chore.

    Wszystkie te informacje wprowadzaja mnie w polaczenie apatii ze zloscia. To wszystko jest takie... zle... ja nie potrafie...

    Mowia, ze "Niewiedza to blogoslawienstwo". Moze i w ziemskim zyciu tak, ale po nim...

    Boje sie, panie Piotrze... Boje sie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proponowalbym tez przeniesienie sie z Blogspota i tzw. self-hosting. Zbyt wiele swego prywatnego zycia powierzamy wielkim korporacjom, ktorym w dzisiejszym swiecie nie mozna uwazac.

      Jesli jest taka mozliwosc, moge pomoc w przygotowaniu serwera i wyborze wlasciwego dostawcy domeny.

      Usuń
    2. tez tak miałem jak zaczynałem czytać wiele o prawdzie. Jeśli wierzysz w Boga to pomyśl o tym:

      "choćbym nawet szedł ciemną doliną zła się nie ulęknę, boś Ty ze mną,
      Laska twoja i kij twój mnie pocieszają." Psalm 23

      Z drugiej strony jeśli będziesz żyć w zgodzie z Bogiem, Prawem Bożym to Twoje cierpienie się skończy wraz z nastaniem Królestwa Bożego.

      IM chodzi o nasz strach. Napisze o tym w II cz o demonach.
      Zdaj się na Boga a on pokieruje Twym zyciem.

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    4. @anonim
      Domena i jej właściciel jest do namierzenia przez whois. DNS są chyba w USA z tego co się nie mylę. Niebawem TPSA jeśli w jakiejś formie wejdzie acta będzie udostępniała dane przesyłane przez internautów.
      Nie wiem czy da się być anonimowym

      Usuń
    5. Nie ma co się bać. I tak jeśli chcą mogą wiedzieć o nas wszystko i żadne zabiegi wg mnie przed tym nie obronią. Owszem mogą oni narobić nam wiele szkód, dać nam wiele, bardzo wiele cierpienia... Może łatwo mi to teraz pisać, gdy relatywnie jestem bezpieczny ale ja się nie boję.

      Usuń
  7. Nie chodzi o anonimowosc tutaj, tylko o kontrole nad wlasnymi danymi i prawo do ich wlasnosci.

    Domena i jej wlasciciel nie musi byc do namierzenia . Domeny .pl maja dane wlasciciela ukryte, zna je tylko rzad... nie sadze, zeby oni jednak chcieli nam zaszkodzic. Mozna tez uzyc cudzej domeny, lub darmowych domen .tk.

    Ewentualnie mozna hostowac na .onion (Tor) lub FreeNecie, ale zaweza to bardzo krag czytelnikow. Nadal jednak sadze, ze selfhosting jest najlepszy z prostej przyczyny: Wieksza swoboda. Mozna zapisywac o innych uzytkownikach to, co sie chce zapisac. Mozna szyfrowac polaczenie z serwerem w sposob, ktory jest nie do zlamania przez jakichkolwiek podsluchiwaczy. Te metody istnieja, wystarczy je tylko wdrozyc.

    OdpowiedzUsuń
  8. @piotr

    Postepowanie w zgodzie z Prawem Bozym... wlasnie dlatego wiem, ze moje cierpienie sie nie skonczy... chcialbym, naprawde chcialbym, ale... sam nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to zacznij coś robić. Pewnie nie jesteś tu przypadkiem.
      Czytaj Biblię, poczytaj zbawienie.com i nie grzesz

      Usuń
    2. Alez ja sledze panska strone od miesiaca, a zbawienie.com od pol roku... Po prostu cierpie na to ze nie wiem, co czeka mnie po tym wszystkim... A o ile wiekszosc rzeczy na tym swiecie mnie odrzuca, do niektorych jestem przywiazany...

      Usuń
    3. Wiem, że nie będzie to pocieszeniem, ale każdy z nas jest przywiązany do czegoś a już nie mówię o świadomości zła

      Usuń
    4. miej ufność w panu,

      Nie miłujcie świata
      ani tego, co jest na świecie!
      Jeśli kto miłuje świat,
      nie ma w nim miłości Ojca.
      16 Wszystko bowiem, co jest na świecie, a więc:
      pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha tego życia
      nie pochodzi od Ojca, lecz od świata.
      17 Świat zaś przemija, a z nim jego pożądliwość;
      kto zaś wypełnia wolę Bożą, ten trwa na wieki.

      sam wiem, jak ciężko jest tego przestrzegać, ludzie pewnie często się będą z ciebie śmiać etc. ale nagroda jest wielka, stopniowo zawsze da się dążyć do poprawy, myśleć co sprawia, że postępujemy źle, rozmawiać z Bogiem i prosić o łaskę i przebaczenie...polecam ci przeczytanie listów, bardzo motywują (bez Pawła oczywiście) i dodam do tego, że co było Pan puści w niepamięć.

      Za pełną radość poczytujcie to sobie, bracia moi, ilekroć spadają na was różne doświadczenia. (3) Wiedzcie, że to, co wystawia waszą wiarę na próbę, rodzi wytrwałość. (4) Wytrwałość zaś winna być dziełem doskonałym, abyście byli doskonali, nienaganni, w niczym nie wykazując braków. (5) Jeśli zaś komuś z was brakuje mądrości, niech prosi o nią Boga, który daje wszystkim chętnie i nie wymawiając; a na pewno ją otrzyma. (6) Niech zaś prosi z wiarą, a nie wątpi o niczym. Kto bowiem żywi wątpliwości, podobny jest do fali morskiej wzbudzonej wiatrem i miotanej to tu, to tam. (7) Człowiek ten niech nie myśli, że otrzyma cokolwiek od Pana, (8) bo jest mężem chwiejnym, niestałym we wszystkich swych drogach (9) Niech się zaś ubogi brat chlubi z wyniesienia swego, (10) bogaty natomiast ze swego poniżenia, bo przeminie niby kwiat polny.

      Usuń
  9. Witam bardzo dobry artykuł czekam na II częsc .Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

"Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani."

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.